piątek, 30 listopada 2012

Mary Kay, emulsja punktowa dla skóry trądzikowej

Wzbogacona kojącymi składnikami roślinnymi formuła zawiera 2% kwas salicylowy. Pomaga zlikwidować istniejące wypryski i zredukować zmiany zapalne. Ta bardzo skuteczna emulsja szybko się wchłania, nie pozostawiając śladów na skórze.

 Cena
45 zł

Pojemność
29g

Dostępność
Dość ograniczona gdyż jest to firma katologowa podobnie jak Avon, Oriflame ale ta firma skupia się bardziej na kosmetykach z średniej/ wyższej półki.

Dodatkowe informacje
 Odpowiedni dla skóry wrażliwej. Beztłuszczowy, bezzapachowy, nie zatyka porów.

Szczerze mówiąc nie słyszałam o tej firmie dopóki moja mama nie przyniosła tego kosmetyku do domu. Z tego co wiem to firma daje również możliwość zamówienia zestawu próbnego wszystkich kosmetyków przeznaczonych do skóry trądzikowej za ok. 90zł aby na spokojnie przetestować sobie tę serię przez miesiąc chociaż zużywanie moim zdaniem jest bardzo indywidualną sprawą.

Konsystencja
 Zdecydowanie nie jest to produkt, który  możemy zastosować pod makijaż. Raczej jest od tego aby połazić sobie z nim w domu lub się z nim przespać. Taki pan domownik raczej z niego jest. Kolor jest taki lekko zielony, konsystencja niby lekka ale jednak moim zdaniem nie nadaje się pod makijaż.

Zapach
Zapach jest typowy dla kosmetyków z kwasem salicylowym. Niby producent mówi, że produkt jest bezzapachowy, ale myślę, że chodziło mu bardziej o substancje perfumowane, które działałyby jakoś na nasze zmysły.

Opakowanie
Wygodna miękka, tuba widać, że już powoli ją maltretuje aby wykończyć produkt do końca bo jeszcze jakieś ostatki tam pozostały.


Działanie
Jeśli spodziewacie się szybkich efektów to raczej nie jest to produkt dla was. Jak na produkty z tej kategorii jest łagodny, ale jednocześnie skuteczny gdyż nawet jeśli pryszcz nie zostanie unicestwiony w mgnieniu oka jak w przypadku effaclaru to jednak ten produkt bardzo dobrze łagodzi wszelakie zmiany trądzikowe i uspokaja je. Jednocześnie je niwelując. Nie jest inwazyjny też z tego powodu gdyż nie grozi nam wypalaniem skóry gdy nałożymy zbyt dużą ilość jak w przypadku Effaclaru. Dobry produkt, ale należy go stosować regularnie i być cierpliwym jeśli chodzi o efekty i jeśli macie możliwość to co jakiś czas dobrze jest ponawiać aplikację. Ja stosowałam go raczej wtedy gdy siedziałam sobie na spokojnie w domu lub wróciłam już z zajęć. Olejek arganowy, ta emulsja i niech ta skóra kuruje się również w dzień przez te parę godzin do zmycia olejku i tego produktu  aby nałożyć produkt specjalistyczny.

Wydajność
Produkt niesamowicie wydajny, Dopiero po 8 miesiącach mi się skończył( ale u mnie zmiany trądzikowe są bardziej powierzchniowe niż punktowe), ale dopiero od niedawna zaczęłam go stosować regularnie i dopiero teraz zauważyłam jego pozytywne działanie chociaż moim zdaniem jest to tylko produkt wspomagający w moim przypadku.





16 komentarzy:

  1. z mary kay mam raczej pozytywne doswiadczenia,oprocz jednego kremu do rak ;) ja punktowo od lat olejek z drzewa herbacianego i sudokrem, kwas s. zbyt wysuszal a i tak nei pozbywał sie problemu.

    OdpowiedzUsuń
  2. mnie tam effeclar nic nie wypalił :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jeszcze nic nie próbowałam z tej firmy i póki co nic mnie nie skusiło;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja rowniez z tej firmy nic nie probowalam, moja sasiadka nimi handluje, ale ceny mnie nie przekonuja :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie należy do najtańszych, a o nieciekawym działaniu produktów tej firmy ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam jeszcze okazji wypróbować;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kurczę, coś ostatnio mi pryszcze wyskoczyły... muszę się ich pozbyć :p

    OdpowiedzUsuń
  8. ja mam bardziej problem z zaskórnikami niż z trądzikiem i mnie pomaga jedynie mikrodermabrazja :)

    OdpowiedzUsuń
  9. mnie mk pomogło na chrostki na udach. Za nic nie mogłam się tego pozbyć, dermatolog rozkładał ręce. A kiedyś kupiłam u konsultantki taki śmierdzący spray. Wszystko zniknęło.

    OdpowiedzUsuń
  10. nigdy nie miałam do czynienia z produktami Mary Kay, jakoś mnie nie przekonuje ta firma ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy dobrze myślę, ale chodzi Tobie o nowości formie postów ;P?

      Usuń
    2. Pewnie pojawi się coś w sobotę lub w niedzielę bo zgubiłam usb do karty do aparatu, więc muszę zakupić i wtedy posty będą ;P

      Usuń
  12. Za taką cenę mógłby działać lepiej ;)

    OdpowiedzUsuń