Sklep "Zrób sobie krem"
Będzie bawienie się z glinkami a jednocześnie testowanie, która na mnie działa najlepiej, więc będę najpierw zużywać żółtą bo nie jest tak znana na blogach a później wezmę się za te bardziej znane czyli zieloną oraz ghassoul. Zamówiłam sobie również olej jojoba, ale już przelałam go do buteleczki po serum z SM gdyż tak będzie mi wygodniej używać. Macerat z marchwi wrzuciłam przy okazji aby zobaczyć jak się będzie z nim opalało. Do tego olej abisyński, który jest często dodawany do niby odżywczych tuszy. Np. Korres ma tusz z olejkiem abisyńskim. Peeling z czarnego bzu dostałam jako dodatek do zamówienia. Na bank się przyda.
Yves Rocher
Dostałam kolejną broszurę jeśli chodzi o nowości letnie. Do testów wybrałam zestaw Smoothie owoce leśne gdyż jak powąchałam w salonie wodę toaletową to wiedziałam, że będzie z tego przyjemny romans. Żel też stoczył dzisiaj ze mną pierwszą kąpiel i pachnie genialnie jak guma orbit o zapachu owoców leśnych. Koniecznie powąchajcie te limitowane edycje jak będziecie w salonie bo jest jeszcze z tego co wiem marakuja i mango. Wybrałam sobie jeszcze wodę toaletową retropical i uważam, że genialnie wyszło mi to zdjęcie jakby odbicie morskiej wody. Zapach to połączenie kokosa i kwiatów w moim mniemaniu. Delikatny, dyskretny a pomimo tego skutecznie o sobie przypomina. I ostatnia rzecz to cień do powiek w kremie. Z tego co kojarzę to chciałam bardziej cielisty kolor bo poszukuję takiego ale może jeśli nawet nie będę w stanie z nim jakoś pracować to ocenię jego formułę itd.
Pat&Rub
Kiedy P&R ogłosiło, że będzie promocja -50% wiedziałam co będzie się działo z serwerami w końcu studiuję już rok i walkę z magicznym systemem jakim jest rejestracja przez Internet na przedmioty zarówno dodatkowe i obowiązkowe stoczyłam nie raz dlatego wiedziałam, że bez zmaltertowania F5 się nie obejdzie. Złowiłam wszystko to co chciałam, ale panie oczywiście wylewały siódme żale na P&R bo nie można było spokojnie zakupów zrobić. Dzięki tej promocji -50 % udało mi się złowić odżywko/scrub(będzie idealny na jesień/zimę gdy będę miała lenia na kremowanie) i płyn micelarny, który ma bardzo podobny skład do mojego ulubionego toniku tej firmy i jako toniku zamierzam go używać. Reszta to ekoampułka 4, której nie może zabraknąć w mojej pielęgnacji. Natomiast odżywkę dorzuciłam gdyż miałam po umiejętnym operowaniu zniżkami praktycznie za darmo.
Zakupy Stacjonarne
Po całkiem dużej przerwie powróciłam do sprawdzonego szamponu, którego zużyłam kiedyś 2-3 butle pod rząd. Wpadłam również do TBS zgarniając żel za połowę ceny. W "Twoim Stylu" była próbka żelu pod prysznic z Luksji. Konsystencja kremowa i równie kremowy zapach. Mój nosek wołał tak tym bardziej, że w Kauflandzie dorwałam je za 6,99 na promocji.
Esy Twoja przesyłka jeszcze do mnie nie doszła, ale jak tylko się pojawi się to będzie znaczącym dodatkiem do któregoś z postów lub posłodzę Tobie w oddzielnej notce ;)
Dużo tego :) Też zrobiłam duże zakupy na Pat&Rub :)
OdpowiedzUsuńa co kupiłaś :)?
Usuńsame dobroci :)
OdpowiedzUsuńoj tak ;)
UsuńO mamciu ile fajnych glinek :D ja polecam zawsze i wszędzie czerwoną beloun, jak za pół roku skończysz te to warto wypróbować :D zazdroszczę zakupów p&r, ja mam ekoAmpułkę 1 i jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńpewnie jak skończę to będę miała ochotę na inne glinki :) Oj ja ekoampułkę 4 uwielbiam.
UsuńBardzo lubię tą odżywkę do włosów od P&R:)
OdpowiedzUsuńJa lubię bardzo tę do włosów ciemnych ;)
Usuńświetne zakupy. Glinki od jakiegoś czasu to podstawa mojej pielęgnacji, nie miałam żółtej więc poczytam jak się u ciebie sprawdzi. Gdybym miała wybierać między zieloną a ghassoul, wybrałabym tę drugą. Żałuję,że moje finanse nie pozwoliły mi na zakupy w promocji P&R :)
OdpowiedzUsuńCena akurat była mała, więc wzięłam 3 na wypróbowanie aby mieć porównanie, która działa na mnie najlepiej. Ja oszczędzałam przez jakieś 2 miesiące także mogłam sobie pozwolić.
UsuńŚwietne łupy udało Ci się dorwać w trakcie promocji na P&R. Ja niestety dowiedziałam się o niej po czasie;)
OdpowiedzUsuńa wydaje mi się, że wysyłali smsa z tą promocją ;)
Usuńteż mam 30 Smoothie owoce leśne i jest mega nietrwała :D ale to żadna nowośc - większośc tych wód YR jest ulotna jak podmuch wiatru :)
OdpowiedzUsuńnaczytuje się u Ciebie o tym Pat&Rub i zaczynam dumac jakie zamowienie zlozyć :D szczególnie interesuje mnie maska do włosów :)
oj powiem ci, że smoothie jest bardziej trwała niż ta retropical.
Usuńmaski pełnowymiarowej nie miałam ale mi to akurat zbędne jest i raczej z lenistwa nie używałabym jej.
u mnie to dopiero będzie tasiemiec z nowościami, u Ciebie nie jest tak źle ;)
OdpowiedzUsuńGlinki mnie zainteresowały.
No i zazdroszczę Kingowych kosmetyków :)
O glinkach na bank będzie szerszy post :P
UsuńGrunt to na dobrą promocję trafić.
Dobre zakupy Kochana! choć ja niekoniecznie się lubuję w kosmetykach P&R jakbym wiedziała o takiej promocji to coś bym wybrała sobie na pewno:)
OdpowiedzUsuńkoło takiej promocji nie można było przejść obojętnie.
Usuńale dużo nowości :) i są glinkiiiii :)
OdpowiedzUsuńSą, są i nawet z żółtą siedzę właśnie.
Usuńno to miłego testowania! :)
OdpowiedzUsuńniech takie będzie ;P
UsuńJedyne co posiadam to macerat marchwiowy ;)
OdpowiedzUsuńi jak się sprawdza?
UsuńAle dużo nowości :) Będąc w Yves Rocher zastanawiałam się właśnie nad tą wodą Retropical, ale w ostateczności zdecydowałam się na Mango-Marakuja z limitowanki :)
OdpowiedzUsuńMi akurat bardziej owoce leśne podpasowały ;)
UsuńUwielbiam zapach owoców leśnych, też wybrałabym taki zestaw :)
OdpowiedzUsuńdla każdego coś dobrego :)
Usuńbardzo kuszą mnie te kosmetyki z YR:)
OdpowiedzUsuńw takim razie marsz do YR lub na ich stronę bo seria smoothie to edycja limitowana ;)
UsuńAle dobroci :)
OdpowiedzUsuńŻe też przegapiłam tę promocję na P&R, z chęcią bym z niej skorzystała.
A z YR także mam ten żel pod prysznic i wodę Retropical :)
to może w formie sms lub na e-maila ustaw sobie powiadomienia u nich na stronie ;)
Usuńdo YR muszę wpaść :) uwielbiam ich limitki :)
OdpowiedzUsuńSpecjalnie wzięłam sobie 20 ml tej wody toaletowej aby mieć na wyjazd ;)
UsuńMnie ta promocja na P&R ominęła szerokim łukiem. Informacje docierają do mnie ostatnio z jakimś niewiarygodnym opóźnieniem. A kupiłabym chociażby płyn micelarny, bo mam w planach go wypróbować. Bu :(
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem, jak ocenisz działanie glinek z ZSK. O żółtej rzeczywiście niewiele się słyszy, więc tym bardziej cieszy mnie, że bierzesz ją pod ostrzał jako pierwszą :P
Miałam próbkę tego płynu micelarnego kiedyś i nic specjalnego jeśli chodzi o właściwości demakijażowe ale skład ma bardzo podobny do toniku, który obie lubimy więc za połowę ceny grzechem było nie wziąć i jak się skończy tonik Phenome to będę miała zastępcę. Taki był mój nikczemny zamiar aby najpierw wziąć pod lupę żółtka ;D
OdpowiedzUsuńŁe, to raczej podziękuję za ten płyn. Ja kupiłam niedawno kolejną butelkę toniku, bo ciężko mi było bez niego :D A ten z Phenome jak Ci się sprawdza?
UsuńNiby nic mi chłopina złego nie zrobił ale czasami mam wrażenie, że byłby odpowiedniejszy dla suchej skóry. ot po prostu zwyklaczek bez fajerwerków jak w przypadku toniku z P&R.
UsuńLuksja ma takie fajne mleczko? Wygląda fajnie więc też je ku[ię. Natomiast o promocji P&R nie wiedziałam buu mimo że obecnie nic bardzo mnie nei kusi to i tak na coś bym sie zdecydowala :) owocnego testowania
OdpowiedzUsuńTo jest żel pod prysznic ;P
UsuńPewnie nakładały sobie już żelatyne na włosy, kto tam za nimi dojdzie :D
OdpowiedzUsuńIle wspaniałych kosmetyków, połowę z tego to najchętniej bym Ci ukradła! Krem do kąpieli kusi mnie z wystaw YR, wygląda jak koktajl i jeszcze ta apetyczna naklejka :)
OdpowiedzUsuńto limitowana edycja, więc będziesz usprawiedliwiona jeśli kupisz ;)
Usuńo macerat z marchwi mnie bardzo ciekawi:]
OdpowiedzUsuńbędzie o nim pewnie więcej :)
UsuńWygrałam ten żel ostatnio na fanpage na FB Luksji (z masłem shea bodajże), fajnie że Ci się spodobał, mam nadzieję, że i mi będzie odpowiadał :) Czeka na mnie w Polsce, będę się w nim taplać na urlopie :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna promocja na kosmetyki Pat&Rub! Bardzo bardzo chcę przetestować coś od nich i jak będę miała dogodne warunki techniczne, to na pewno wówczas będę polować na taką ofertę :) Rewelacja :)
Są i debiutanckie glinki, o których mi pisałaś, jestem ciekawa jak Ci się sprawdzą. I muszę przyznać, że Retropical kusi mnie od kiedy pojawił się w ofercie, ale boję się zaryzykować, a nie mam dostępu do YR stacjonarnie.
Bardzo przyjemny żel i wydaje mi się, że Luksja poszła trochę w stronę żeli z Dove a te żele są w mojej ścisłej czołówce i zawsze do nich wracam. Najlepiej w miarę możliwości śledzić ich facebooka bo tam są najświeższe informacje odnośnie promocji. Retropical to powiem tak, że jestem o tyle komfortowej sytuacji, że nie płaciłam za niego więc mogłam wziąć na chybił trafił bez wcześniejszego sprawdzenia jak pachnie ale gdy samodzielnie kupuje zapachy to raczej testy, testy i jeszcze raz testy bo kasa piechotą nie chodzi.
UsuńStrasznie żałuję, że nie wiedziałam o tej promocji w Pat&rub :-(
OdpowiedzUsuńmoże jeszcze taka duża obniżka się trafi.
UsuńWlasnie jak zobaczylam te fotki kosmetykow Pat&Rub u ciebie, to sobie pomyslalam, ze skorzystalas z promocji w niedziele :)
OdpowiedzUsuńJa niestety nie skorzystalam, bo z tych rzeczy, ktore by mi sie mogly przydac, nic nie bylo przecenione... ;)
Fajne te produkty z Yves Rocher :)
Oj tak skorzystałam. Całą godzinę o te zakupy walczyłam :D
UsuńSporo tych nowości! :) Jest co testować! :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej z tego zestawu ciekawią mnie glinki ;)
UsuńBuuuu, też chcę P&R :(
OdpowiedzUsuńNastępnym razem jak będziesz w Polsce to zamów coś koniecznie ;)
UsuńLuksja chyba zmieniła opakowania? Jakieś takie bardziej zachęcające mi się wydają. Pamiętam te żele z czasów dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie odpowiem na to pytanie gdyż wcześniej ich nie używałam i kojarzę tylko to opakowanie o zapachu delicji ;)
UsuńHehe wyslana dopiero wczoraj powinno dojsc w tym tygodniu na bank :-)
OdpowiedzUsuńOczywiscie zapomnialam wsadzic kartke z pozdrowieniami :-(
Mocno intrygujace zakupy poczynilas moja droga..ciekawa jestem tego smoothie mocno mocnoooo uwielbiam owoce lesne w kazdej:-) postaci
W takim razie jak masz gdzieś salon YR w swojej okolicy to powąchaj koniecznie i jak się spodoba to bierz bo to limitka ;)
UsuńNic się nie stało ;)
glinek jestem niesamowicie ciekawa, bo na mojej twarzy przeważnie błotka sprawdzały się idealnie, czekam na Twoją opinię ;D
OdpowiedzUsuńBędzie jak zużyje jedną z nich :P
Usuńteż zrobiłam dzisiaj wyprzedażowe zakupy w TBS:)
OdpowiedzUsuńNo nie, zżarło mój komentarz.... Od nowa :)
OdpowiedzUsuńP&R widzę, że nieźle się u Ciebie zadamawia :) To mnie nie dziwi, bo jednak ampułki i tonik to jest strzał w 10-tkę :)))) Mnie najbardziej cieszy, że wysyłają za granicę a koszt przesyłki nie jest zbójecki. Ciekawe, czy płyn micelarny Ci spasuje bo miałam próbki i jednak to nie TO :( chlip chlip. Składowo jest podobieństwo, ale moja skóra odczuła tylko podobieństwo :P
Luksja widzę, że zmienia politykę bo i opakowania bardziej cieszą oko :)
Smakowitości :) będzie o czym czytać, choć era półproduktów dawno za mną :)))
Ekoampułkę uwielbiam i po prostu to jest taki mój must have gdyż widzę jej bardzo pozytywne działanie na moją skórę. Odnośnie płynu micelarnego a toniku to coś długo naszego toniku nie ma na stronie. Cóż pożyjemy zobaczymy jak ten płyn micelarny będzie się sprawował jako tonik.
UsuńJa nie znam designu tej firmy i kojarzę tylko ten żel o zapachu delicji :)
Nadal nie jestem przekonana aby samodzielnie robić kosmetyki ale takie proste rzeczy jak dodanie wody do proszku czy zakupienie oleju jak najbardziej ;)
Już wkrótce zostanie otwarty nowy sklep z kosmetykami naturalnymi i ekologicznymi. Z tej okazji przygotowujemy konkurs ze świetnymi nagrodami. Serdecznie zapraszamy do obserwowania naszego bloga oraz śledzenia strony na Facebooku! https://www.facebook.com/pages/Bioema/528574477180141
OdpowiedzUsuńkurczaki, że też przegapiłam takie wydarzenie jak -50% w P&R :( też bym coś capnęła :D
OdpowiedzUsuńglinki to świetne produkty :)
OdpowiedzUsuń