środa, 14 sierpnia 2013

Yves Rocher, Żel modelujący brzuch i pośladki

Ta grupa kosmetyków jest  świetną bazą wygładzającą oraz ujędrniającą. Lecz głównie są czysto psychologicznym zagraniem aby zacząć ćwiczyć. Weźmy na ten przykład pozornie mało obciążający finansowo sport jak bieganie. Wystarczy wygodne obuwie i ubranie oraz własne nogi aby zacząć. Większość ludzi jednak potrzebuję zachęty w postaci specjalnych butów, koszulki, spodenek, czasomierza, przenośnej butelki i pewnie jeszcze milion rzeczy o których nie wiem. Nie neguję tej metody bo świetnie działa tutaj zasada: Kupiłam, więc ćwiczę i po jakimś czasie widzę efekty. Są jeszcze beznadziejni marzyciele, którzy liczą na zmniejszenie tkanki tłuszczowej od samego smarowania. Skoro całą otoczkę wstępu mamy już za sobą przejdźmy do konkretów.

Cena
99 zł ( Teraz w sklepie internetowym jest obniżka -30%)

Dostępność
Sklep internetowy YR  oraz sklep stacjonarny

* w linku znajduje się bezpośredni odsyłacz do tego produktu

Pojemność
150 ml

Opakowanie
Kwestię opakowań oraz designu mieliśmy już wielokrotnie omówioną i wiecie, że doceniam tę stronę firmy. Natomiast bardzo spodobał mi się dozownik tego produktu gdyż pozwala na precyzyjną ilość produktu do aplikacji. Jedyne czego nie polecam to przecinania produktu w celu wykończenia. Zrezygnowałam w połowie bo paluchy cenniejsze od mojej chęci zużycia produktu do ostatniej kropli. W wolnym tłumaczeniu opakowanie jest mało elastyczne i dosyć twarde. Jego kształt jest również sugerujący: bo przypomina figurę klepsydry czyli zachowane idealne proporcję między górną a dolną częścią ciała. Do tego każda kobieta dąży w miarę swoich możliwości.


Konsystencja
Jest bardzo komfortowa na gorące dni gdy raczej chcemy szybko coś nałożyć na ciało i o tym zapomnieć. Szybko się wchłania, nie pozostawia żadnej warstwy. Jedyne co jesteśmy w stanie wyczuć to gładsza skóra oraz odrobinę nawilżenia. 

Zapach
Dla mnie większość kosmetyków tego typu pachnie zielskiem lub mówiąc eufemistycznie roztaczają w trakcie aplikacji ziołową, specyficzną nutę. Na szczęście ulatnia się tak szybko jak tylko znajdzie się na ciele.

Działanie
Pozwolę sobie skopiować zalety produktu z strony producenta i odnieść się do każdego z nich.

● Potwierdzona skuteczność w wyszczuplaniu
Wierzę w psychologiczną skuteczność takich produktów w wyszczuplaniu. Używanie takich produktów zachęca do ćwiczeń, więc owszem w tym sensie mogą one mieć skuteczność. 

● Efekty widoczne już po 1 miesiącu.
Może to wcale nie jest takie głupie bo kofeina działa pobudzająco na organizm. Jeśli połączymy to z ćwiczeniami efekty mogą nas pozytywnie zaskoczyć. Jednak jednorazowe zrywy nie są receptą na zauważalne efekty. Ja zauważyłam największe efekty przy robieniu regularnie brzuszków ale u mnie ta strefa nie jest problematyczna i najszybciej tam udaje mi się modelować sylwetkę. Za to nogi mam dość obfite i chociażbym stanęła na rzęsach to w życiu nie będą one nogami Kate Moss. Bliżej im do Beyonce. Jednak wierzę, że spacery, jazda na rowerze mogą sprawić, że nawet takie nogi mogą wyglądać dla właścicielki zadowalająco.

● Skuteczna kuracja bez przemęczania się.
Bez przemęczania się to jednak nie dla mnie, więc się nie wypowiem. Aczkolwiek świetny chwyt dla beznadziejnych marzycieli aby zachęcić do kupna produktu.

Ujędrnia pośladki.
To zapewni wam prawie każdy tego typu balsam. Powiedziałabym, że takie produkty mogą być dobrą bazą poprawiającą wygląd skóry jeśli zależy nam na dość szybkim efekcie.

Pomaga osiągnąć płaski brzuch.
Przez słowo "pomaga" producent sam sugeruje, że owszem osiągniesz płaski brzuch ale najpierw musisz się ruszyć z kanapy. Jak najbardziej z tą delikatną sugestią się zgadzam.

Redukuje tkankę tłuszczową.

Tak, zredukuję jeśli zaczniesz regularnie ćwiczyć. Takie produkty są głównie wspomagaczami i mają zachęcać do aktywności fizycznej.

Konsystencja świeżego żelu natychmiast się wchłania i nie pozostawia lepkiego filmu.
Zgodzę się tutaj w 100%. W ogóle nie jest uciążliwa. Powiedziałabym nawet, że produkt lekko nawilża i jeśli nie mam czasu to mogę pominąć krok smarowania się masłem lub olejem. Dlatego stosowałam ten produkt co drugi dzień aby zbalansować odpowiednie nawilżenie do wygładzenia oraz ujędrnienia.


Skład


Składniki aktywne

• Lotos: przyspiesza pozbywanie się tkanki tłuszczowej.

• Kofeina: wyszczupla poprzez redukcję tkanki tłuszczowej.

• Wąkrotka: ujędrnia poprzez stymulację syntezy kolagenu.


Jestem zaskoczona, że nie widzę w tym produkcie typowych silikonów. Dodatkowo produkt nie zawiera parabenów oraz składników pochodzenia zwierzęcego.  Z innych ciekawych składników oprócz tych, które wymienia producent to znajduje się również gliceryna oraz olej sezamowy co przypuszczam daje odrobinę nawilżenia bez konieczności posmarowania się balsamem. Chociaż zdaję sobie sprawę, że w takich produktach o nawilżenie chodzi. Jednak miło jeśli mogę na jeden dzień ominąć smarowanie produktem typowo nawilżającym. Nie będę analizować całej formuły bo większość preparatów tego typu działa na mnie podobnie niezależnie od składu.

Podsumowując polecam tego typu produkty jeśli zamierzacie regularną aktywność fizyczną. W innym przypadku według mnie jakoś nie ma sensu stosować. Również jest to  dobry kosmeyk  jeśli cenicie sobie wygodę, precyzyjność dozowania oraz nieuciążliwą konsystencję w postaci żelu. Zgodzę się z tym, że ujędrnia, napina, wygładza ale większość produktów tego typu działa na tej zasadzie. Myślę, że starcza standardowo na miesiąc stosowania na okolice brzucha oraz nóg. Nie mogę mu nic zarzucić, ale nie jest to typ produktu na który wydałabym taką kwotę.

40 komentarzy:

  1. Ciekawy kosmetyk.Już jakiś czas temu mnie ciekawił.Cena jednak jak dla mnie trochę za wysoka.Wolę już serum z Eveline :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też używam głównie eveline. nie wiele kosmetyków miałam z yves-rocher

      Usuń
    2. Niestety do Eveline jestem mocno zrażona, ale stosowałam produkty tego typu z Ziaji lub Lirene ;)

      Usuń
  2. Używam tego typu produktów i nie ćiwczę, bo mi się nie chce. I nawet specjalne gadżety mi nie pomogą :D Dużo chodzę, to taki mój mini sport. Często za to mam problem ze skaczącą wagą, skóra po takich skokach robi się mało jędrna. A te preparaty regularnie używane sprawiają,że jest on gładka i napięta:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy regularnym chodzeniu również zauważysz efekty :) Dobrze, że przynajmniej masz realne oczekiwania od takich produktów ;) Bo niektórzy myślą, że się posmarują i schudną ;P

      Usuń
  3. niestety nie mialam nic tej firmy, ale ciekawia mnie ich kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo często są korzystne rabaty na dane kosmetyki ;) Raczej polecam zamawiać internetowo.

      Usuń
  4. Nie wiem czy wytrzymałabym ten ziołowy zapach.

    OdpowiedzUsuń
  5. Trochę drogo, za taką cenę to powinnam leżeć i chudnąć z tym specyfikiem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że większość kosmetyków tego typu działa na podobnej zasadzie. Kwestia rozchodzi się o to ile producent sobie za niego życzy :)

      Usuń
  6. Prz aktywności fizycznej i dobrej diecie chyba każdy preparat pomoże, to co ja zauważam przy stosowaniu takich kosmetyków, to ujędrnienie i napięcie skóry, mam swoje ulubione, ale też staram się regularnie ćwiczyć więc czy działają solo .... nie wiem ;)
    Tego nie miałam ale chętnie sięgam po takie , które mają kofeinę , w jej działanie akurat wierzę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są droższe i tańsze produkty przeznaczone do ujędrniania, wyszczuplania. Każdy dobiera według własnego kaprysu bo ja np. aż takiego wielkiego parcia na tego typu produkty nie mam. Używam tego co mi w danym sezonie letnim lub zimowym wpadnie w ręce. Akurat tak się stało, że wpadł ten i skorzystałam bo tak jak mówię potrzebowałam czystej psychologicznej motywacji do regularnych ćwiczeń ;)

      Usuń
  7. eufemistyczne ujęcie zapachu zmiotło dalszą cześć recenzji :D bo śmiałam się pod nosem z tego ciągle :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak bd w YR to powąchaj sobie coś z tej serii ;D A potem pomyśl o mojej recenzji.

      Usuń
    2. na pewno tak zrobię :D

      Usuń
  8. Jakoś wszelkie wyszczuplające specyfiki mnie nie pociągają ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja stosuję co mi aktualnie w rączki wpadnie ;)

      Usuń
  9. za taką cenę produkt z pewnościa jest skuteczny ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam kilka specyfików z kofeiną i powiem szczerze, że całkiem nieźle działa na mnie ten składnik, więc i ten żel mnie ciekawi :) Na razie muszę wykorzystać serum z Eveline :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam kilka próbek, ale ciężko mi znieść zapach zielska :p teraz używam clarinsa, przyjemnie chłodzi.

    OdpowiedzUsuń
  12. to coś dla mnie uwielbiam takę kosmetyki :)

    http://monika-agness.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Dawno się zniechęciłam do tego typu produktów, ćwiczeń nic niestety nie zastąpi ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Niestety sam kosmetyk niewiele zdziała. Ale tak jak wspomniałaś, stanowi świetne uzupełnienie naszej aktywności i ewentualnie wtedy może przynieść jakieś rezultaty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się, że takie kosmetyki mogą być też bardziej użyteczne przy gwałtownych wahaniach wagi :)

      Usuń
  15. oo coś dla mnie :) fakt mogłoby być trochę taniej

    OdpowiedzUsuń
  16. nie miałam tego produktu :-) wydaję się być ciekawy

    OdpowiedzUsuń
  17. Oo bardzo ciekawy produkt :) lubię kosmetyki z YR więc zapewne wkrótce wrzucę ten żel do koszyka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak będzie w korzystnej promocji to możesz wrzucić.

      Usuń
  18. Podoba mi się konsystencja tego produktu.

    Za to te wszystkie "obiecanki cacanki" to nawet mnie bawią, kiedyś, kiedy byłam jeszcze głupia, wierzyłam w tego typu sentencje na opakowaniach (tak, przyznaję się do tego), ale z wiekiem oprzytomniałam i wiem, że żeby cokolwiek zmniejszyć to trzeba, tak jak piszesz, pupsko ruszyć z kanapy i zakasać rękawy. Za to uwielbiam tego typ produkty za wręcz rewelacyjne wygładzanie skóry :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z wygładzeniem dają sobie na ogół takie produkty radę.

      Usuń
  19. Według mnie raczej zbędny, dla tych którzy nic nie robią ze swoim ciałem - niestety za 99 zł się nie wymoduelujemy :) Ja mimo, że ćwiczę chyba też bym nie kupiła :)

    OdpowiedzUsuń