Jeszcze jeden post dzisiaj bo chcę się pochwalić na szybko moim nowiutkim nabytkiem. Nie, nie to nie słynne Firmoo tylko moje własne wybrane u optyka. Moja wada wzroku nie pogorszyła się od 2 lat i wynosi 1,5 i 0,75. Komputer stwierdził astygmatyzm w jednym oku, ale mi w cylindrach nie jest wygodnie i lepiej widzę w zwykłych. Na co dzień zdecydowanie wolę soczewki, ale jednak potrzebowałam zmiany jeśli chodzi o okulary . Ostatni raz wybierałam okulary w drugiej gimnazjum czyli dobre kilka lat temu. Teraz chciałam coś innego bardziej odważnego co podkreśliłoby oczy a jednocześnie było niebanalne. Najpierw ubzdurałam sobie typowe czarne jak ma większość, ale wyglądałam w nich jak zawodowy zabójca. I nagle mnie olśniło, że chce czerwień wpadającą w bordo. Szukałam i znalazłam.
Z tego co zdążyłam się zorientować to okulary kosztują od 170 zł w salonie optycznym, w którym wybierałam po raz pierwszy (salon u mnie w mieście). W Warszawie czasami cena jest zdecydowanie wyższa i zaczyna się od 300 zł, więc byłam zaskoczona gdy moje kosztowały jedyne 85 zł. Wraz z wstawieniem szkieł zapłaciłam 130 zł. Bardzo mi się podobają i nawet pokuszę się o stwierdzenie, że wyszczupliły mi trochę twarz . Nie ma nigdzie napisane jaki to model ale firma nazywa się Optalex.
Jak wam się podoba moja okularowa wersja ?
pierwszy raz widzę Twoją buźkę na blogu chyba :-) świetnie Ci w okularach. Mam podobne, tylko niewiele mniejsze, za to fioletowe :-) też mam astygmatyzm ;-)
OdpowiedzUsuńz tego co mi mówiła okulistka to bardzo wielu osobom podczas badania komputerowego wychodzi astygmatyzm a nie noszą typowych cylindrów dla osób z astygmatyzmem tylko zwykłe szkła bo wtedy ich oko pracuje lepiej.
Usuńładnemu we wszystkim ładnie :)
OdpowiedzUsuńa ja tez powinnam nosic okulary ale nie mogę znaleźć oprawek coby mi sie na nosie trzymały :)
Wiesz co niekoniecznie bo musiałam milion okularów przymierzyć aby stwierdzić, że to te ;P
UsuńA może spróbuj soczewki? Są bardzo wygodne tylko nie polecam kupować jednodniowych bo się zrazisz :p Niby soczewki po 3 latach zakłam w mniej niż minutę a tych jednodniowych nie udało mi się założyć na oko. Podobno syn mojej okulistki miał ten sam problem.
pasują Ci :)
OdpowiedzUsuńTo dobrze ^^
UsuńBardzo Ci ładnie.
OdpowiedzUsuń;)
UsuńUwielbiam Cię odkąd przeczytałam, że uwielbiasz Marilyn! :) A przeglądając kilka ostatnich postów postanawiam zostać u Ciebie na dłużej :]
OdpowiedzUsuńps: okulary bardzo Ci pasują ;)
Buziaki :*
Miło mi :)
UsuńNo i super - bardzo Ci do twarzy w nich! :)
OdpowiedzUsuń3 dni wybierałam także nie mogło być inaczej :P
Usuńładnie w nich wyglądasz , też chce zmienić moje okulary na jakieś ładniejsze
OdpowiedzUsuńPochwal się w takim razie jak dokonasz wyboru.
UsuńCudnie! uwielbiam takie okularki :) Bardzo twarzowe i kolor Ci pasuje :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńBardzo ładnie Ci w okularach :D pasują do Ciebie idealnie :)
OdpowiedzUsuńJeszcze się do nich przyzwyczajam ;P
UsuńŚliczne są :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz w nich bardzo ładnie!
ja sama mam oprawki, grube i czarne, ale wydaje mi się, że nie wyglądam jak zabójca ^^
hahahaha pan optyk stwierdził, że w takich typowych czarnych wyglądam jakbym miała ochotę kogoś zadźgać i nikt do mnie nie podejdzie ;P Ale z tego co patrzyłam w salonie podczas dobierania to te, które na mnie wyglądały dobrze na innej osobie już nie.
UsuńSwietne okulary, bardzo fajnie w nich wygladasz! I cena naprawde przyzwoita!
OdpowiedzUsuńPrzykładowe ceny napisałam dla tych osób, które w temacie okularów są raczej zielone aby przybliżyć jaki to jest jest mniej więcej wydatek.
Usuńpięknie Ci w tych okularach- ja też noszę i mam bardzo podobne. Na początku trochę mi przeszkadzały, ale teraz nawet polubiłam to, jak wyglądam w 'brylach' ;)
OdpowiedzUsuńKwestia przyzwyczajenia.
UsuńSuper jest!!! Bardzo tanie okulary, myślę, że poszukam tej firmy u siebie. Ja za moje (zakładam tylko do komputera) dałam ze dwa razy więcej, a są to praktycznie tylko antyrefleksy z cienką metalową oprawką.
OdpowiedzUsuńTeż mam w swoich szkłach antyrefleksy ;) Też byłam zaskoczona bo wszystkie ceny mniej więcej zaczynały się od 170 zł w górę.
UsuńNo to teraz już zupełnie mnie zszokowałaś - bo ponoć właśnie za antyrefleksy płaci się najwięcej... Niestety "w sieci" nie znalazłam żadnego salonu z Optalexem u mnie w mieście...
Usuńśliczna Ty, to i w okularach ślicznie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńMarti bo się czerwienię :>
UsuńJa mam czarne, ale od jakiegoś czasu kiełkuje we mnie chęć zmiany :D
OdpowiedzUsuńPrzyznaję jednak, nie znoszę kupować okularów - wydaję mi się, że w każdych wyglądam jakoś dziwacznie. Gdy oglądam stare zdjęcia, na których noszę moje pierwsze oprawki, zanoszę się nieopanowanym śmiechem, a w głowie pojawia mi się pytanie - jak mi nie było wstyd!? :D
A nie masz tego samego wrażenia jak oglądasz np. stare seriale czy filmy z lat 90 lub 80 ? Raczej tak jest, że na chwilę obecną coś nam się podoba a potem przychodzi myśl: jak ja mogłam nosić taki sweter, okulary, fryzurę. A jeśli chodzi o oprawki to kwestia przyzwyczajenia bo w każdych na początku człowiek się czuje dziwnie.
UsuńNo jasne, że tak. Normalna kolej rzeczy. Mimo wszelkiej oczywistości, reakcje zawsze pozostaną takie same :) Ale nie ma tego złego - dawka dobrego humoru gwarantowana :P
Usuńpasują do Twojej twarzy
OdpowiedzUsuń;)
UsuńMarilyn zapraszam Cię do zabawy w Liebster Award :) Nominowałam Twojego bloga więc jeśli tylko masz ochotę odpowiedz na te kilka pytań :) Więcej informacji w notce u mnie :)
OdpowiedzUsuńJuż kiedyś odpowiadałam na ten tag ;)
UsuńWyglądasz przeuroczo :)
OdpowiedzUsuńSama wybierałam swoje pierwsze okulary 2 lata temu. Zapłaciłam za nie ok 120 zł w małym salonie w moim mieście. Teraz czuję, że oprawki już do mnie nie pasują, więc zapewne przed rozpoczęciem roku akademickiego wybiorę się znowu do okulisty. :>
w takim razie jak dobierzesz okulary to czekam na zdjęcia w nich ;)
Usuńświetne! jej jaka Ty ładna jesteś :))
OdpowiedzUsuńbez przesady ;-)
UsuńOkulary mają śliczny odcień i są dużo bardziej interesujące niż czarne. Wyglądasz w nich bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńŚliczne oprawki, mają piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńJako okularnica niemalże od urodzenia wiele czasu zajęło mi przyzwyczajenie się do ich noszenia, ale znalezienie ładnych i pasujących oprawek niejednokrotnie graniczy z cudem. Ja teraz mam fioletowe oprawki z czarnymi zausznikami, na których są maleńkie kokardki :D
Dziękuję.
UsuńFioletowe też mierzyłam, ale jakoś nie czułam się dobrze w tym kolorze. Jednak coś mnie zawsze ciągnie do czerwieni aby mieć choć jeden element na sobie w tym kolorze jak torba, szpilki czy właśnie okulary.
ale Ci w nich cudownie! jak nosiłam okulary zawsze miałam problem z wyborem oprawek, więc się wkurzyłam i jadę na soczewkach cały czas :D
OdpowiedzUsuńNawet w domu? Ja w domu to od razu okulary zakładam ;)
UsuńZ autopsji wiem, co znaczy wybierać okulary..na dodatek mam dużo większą wadę, więc generalnie nic nie widzę i zdaję się na łaskę - niełaskę :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz w nich bardzo ładnie - też lubię takie duże :) cena baaaardzo przystępna ..ja zwykłam płacić za swoje w granicach 600 zł = chociaż jak wiadomo Lublin to nie W-wa:)
W Warszawie kupuję tylko te rzeczy, których nie dostanę u siebie bo widzę przebicie ceny nawet w najzwyklejszej wodzie o pojemności 500 ml za którą u siebie zapłacę max 2 zł a w Warszawie cena dochodzi czasami do 3,50.
UsuńBardzo ładne oprawki :) Ja właśnie jestem na etapie wyboru czegoś dla siebie... i ogólnie wybieram już od 2 miesięcy odwiedzając różne salony. Tragedia, mam nadzieje, że kiedyś na coś się zdecyduje :)
OdpowiedzUsuńale super bardzo Ci pasują :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i myślę, że skorzystam, bo mam wiele starszych modeli okularów przeciwsłonecznych, które już mi się znudziły, a w końcu mogę zacząć je nosić, bo na stronie https://www.twojesoczewki.com/daily-hd-toric znalazłam soczewki kontaktowe dla osób, które mają astygmatyzm. Żadne inne soczewki mi w ogóle nie pasowały.
OdpowiedzUsuń