Jakiś czas temu wzięłam udział w konkursie na blogu Atelier Urody i udało mi się wygrać po raz pierwszy u kogoś. Otworzyłam paczuszkę i od razu miałam banana na twarzy gdyż Aswertyna nie mogła wybrać lepszej torby na kosmetyki dla mnie. Zdecydowanie od pierwszej chwili pojawił się uśmiech na mojej twarzy a później jak przeczytałam liścik zrobiło mi się odrobinę sentymentalnie, ale każdy ma raczej takie momenty.
Jaśminowy balsam i żel kawowy już zostały obwąchane i zdecydowanie to jest uczta dla mojego noska. Słynnych rybek śmierdziuszek jeszcze nie testowałam, ale zobaczymy co to takiego. Dostałam jeden rosyjski przysmak w formie peelingu cukrowego jak wykończę P&R to dobiorę się do niego. Kremik do rąk zawsze się przyda. Ogólnie jest to wygrana bardzo w moim guście i będę miała okazję zapoznać się z kosmetykami z którymi wcześniej nie miałam do czynienia.
Zazdroszcze zelu kawowego i peelingu.:-)
OdpowiedzUsuńjak miło, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńNo torba w dechę :D Ale w ogóle jaki zbieg okoliczności, ja też dzisiaj otrzymałam paczkę z pierwszą blogową wygraną :) To strasznie fajne tak dostawać pakę kosmetyków za free :P
OdpowiedzUsuńpokazuj co dostałaś ;> A torba jest prześwietna ;P
UsuńJutro w świetle dziennym zrobię fotki i dorzucę je do moich zakupów - będzie haaaaaul :D Pierwszy u mnie :D
Usuńto masz się czym bawic teraz! :)
OdpowiedzUsuńmiałam nadzieję, ze torba Ci się spodoba :)
OdpowiedzUsuńOpłacało się mieć nadzieję bo jest świetna ;D
Usuńgratulacje :)
OdpowiedzUsuńSuper, gratuluję!
OdpowiedzUsuńswietna nagroda;D
OdpowiedzUsuńGratuluję!
OdpowiedzUsuńBalsam do ciała z Joanny miałam w wersji o zapachu bzu i byłam zadowolona. Jaśminową wersję muszę kiedyś dorwać, bo zapach jaśminu uwielbiam.
Żel kawowy z YR - jest to jeden z moich ulubionych żeli, zużyłam już wiele buteleczek.
Mam też peeling morelowy z YR, dla mnie to jednak taki sobie średniaczek.
Oj ta też uwielbiam zapach jaśminu podobnie jak zapach kawy ;)
UsuńJa chyba nigdy nic nie wygrałam:) gratulacje!
OdpowiedzUsuńwszystko w swoim czasie ;)
UsuńCiekawe skąd wiedziała, że akurat ta torba Cie uszczęśliwi? :D Pomyślmy w ciszy... :P
OdpowiedzUsuńchyba jestem wróżką :D
UsuńGratulacje i miłego używania ;)
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję wygranej! :-)))
OdpowiedzUsuńoj torebka genialna, gratuluję wygranej:)
OdpowiedzUsuńkurde felek...dobrze Ci ;)
OdpowiedzUsuńsuper nagrody :) morelowy peeling YR jest moim ulubieńcem.
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej!
OdpowiedzUsuńMuszę powiedzieć, że paczuszka na prawdę "na bogato"!
Pozdrawiam A.
Wspaniała nagroda!!:)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej i miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten peeling do twarzy:)
OdpowiedzUsuńGratuluje wygranej :)
OdpowiedzUsuńJa nigdy nic nie wygrywam :)) jakiś pech mnie prześladuje chyba :))