Zastosowanie: Nanieś serum na oczyszczoną i stonizowaną twarz i szyję, omijając okolice oczu. Następnie zastosuj odpowiedni krem. Stosuj rano i wieczorem.
Skład: Aqua, Saccharide Isomerate, Betaine, Coco-Caprylate, Glycerin, Hydrox-yethyl Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Peat Extract, Triticum Vulgare (Wheat) Germ Extract, Saccharomyces Cerevisiae Extract, Sodium Hyaluronate, Acacia Senegal Gum, Xanthan Gum, Parfum, Sodium Citrate, Glyceryl Caprylate, Sodium Phytate, Sodium Levulinate, Sodium Anisate, Citric Acid.
Cena
Rossman 38 zł natomiast w Hebe widziałam bez promocji za 32 zł
Pojemność
25 ml
Opakowanie
Nigdy jeszcze nie miałam produktu z pipetą. Nie wiem czemu, ale kojarzy mi się to jakoś z luksusem może dlatego, że ogólnie sera do tej pory kojarzyły mi się z starszym przedziałem wiekowym i prewencją przeciwzmarszczkową? Mam jeszcze Ekoampułkę z P&R i teraz wiem jak ważne jest aby ten cycek,kondomik czy jak kto tam woli jak ja to mówię był solidnie zrobiony i przyklejony, umocowany gdyż pod koniec opakowania zauażyłam, że jeśli nie jest on dobrze zrobiony to będzie się odklejał a wtedy kto wie czy powietrze nie dostaje się do naszego produktu. Do tego jest wykonane z plastiku co może ułatwić manewrowanie gdy produkt się kończy.
Konsystencja
Teraz akurat tego nie widać, ale pipeta nabiera zbyt dużo produktu a jest on dosyć płynny, lejący i jeśli nabierze się nam go za dużo to niestety marnujemy produkt lub korzysta na tym jeszcze nasza szyja i dekolt. Serum ma lekko biały kolor w stronę bezbarwnego. Bardzo łatwo rozprowadza się na twarzy. Konsystencja jest lekka i przyjemna. Bez problemu mogą je stosować również osoby z cerą tłustą gdyż nie obciąży ich cery a nawet pomoże kontrolować błyszczenie.
Działanie
Skład
Myślę, że w opisie produktu zostało zawarte wszystko co powinno was zainteresować odnośnie składu, ale dodatkowo mogę powiedzieć, że jeśli ktoś nie toleruję gliceryny to w tym przypadku jest ona roślinna, więc nie powinna zapychać osób skłonnych do wyprysków. Chociaż w moim przypadku gliceryna nie jest szkodliwa a bardziej olej mineralny, ale tutaj jego nie ma.
Wydajność
Produkt jest bardzo niewydajny przez swoją konsystencję i dozownik gdyż pipeta nabiera produktu zdecydowanie za dużo i aplikator jest zbyt miękki aby odpowiednio nacisnąć przy wylewaniu produktu na dłoń.
Podsumowując na początku była miłość a potem nagle niewiadomo z jakiego powodu zaczął mnie podrażniać. Ma dobry i przyjemny skład. Do tego nadaje się dla cer tlustych ze względu na swoją lekkość. Chyba największą wadą jest jego opakowanie, które mogłoby być solidniej zrobione.
Również posiadam to serum i dobrze się u mnie spisuje :) Ale faktycznie - ta pipeta nabiera trochę za dużo kosmetyku.
OdpowiedzUsuńU mnie też się sprawowało dobrze do czasu. Potem moja skóra odmówiła współpracy z nim ;(
UsuńJa szukam jakiegoś dobrego serum, nie wiedziałam, że Tołpa ma takie fajne serum.
OdpowiedzUsuńMa jeszcze z tego co wiem do cery naczynkowej ;)
UsuńTeż mam jeszcze ampułkę z P&R,ale chyba kolejne serum moje to będzie flavo C:)
OdpowiedzUsuńHmm.. u mnie pewnie też będzie jakieś serum bo to jednak fajna sprawa z tym lepszym wchłanianiem się kremów lub olejami. ekoampułkę testuję pod trochę innym względem i nie nakładam jej na całą twarz a chce sprawdzić jak poradzi sobie z moimi bliznami.
Usuńśmeszne opakowanie z dyndzlem :D nie lubie takich, ogólnie nie stosuje serum zadnego :) narazie krem i tonik wystarczą :D no czasem olejek różany ląduje na twarz o ile nie ma w pobliżu Tż co by sie ze mnie nie smiał ze ktos mi przyłożył patelnią w twarz i to mocno :D
OdpowiedzUsuńU mnie to się przyzwyczaili w domu, że czasami chodzę jak zielona jak Shrek, biała jak gejsza a czasami jakbym miała bliższy kontakt z patelnią ;> No właśnie większość serów ( kompletnie nie wiem jak to się odmienia) ma takie opakowania chyba tylko przeglądając ostatnio stronę firmy Phenome spotkałam się z opakowaniem w formie atomizera ;)
Usuńciekawe dlaczego zaczął podrażniać dopiero po 3 tygodniach. bardzo ciekawe...
OdpowiedzUsuńnie mam pojęcia aczkolwiek u Brain for Sale też jak czytałam notkę o tym serum to miała mieszane uczucia bo raz ją podrażniał a raz nie.
UsuńKurcze a tak ciekawie się zapowiadał!
OdpowiedzUsuńotóż to ;(
Usuńno właśnie, a niektórzy czasem po kilku dniach wystawiają recenzję produktom...skóra na nowy kosmetyk wg mojej pani dermatolog przestawia się okolo 2 tyg i dopiero po takim czasie min. powinno sie twierdzic czy cos na m szkodzi czy nie, oczywiscie jesli nie widac odrazu :) Dzięki, będę się trzymac z daleka
OdpowiedzUsuńNo właśnie bo miałam taki krem po którym skóra była już za pierwszym razem zaczerwieniona po aplikacji a tutaj dopiero po 3 tygodniach codziennego stosowania zauważyłam coś niepokojącego. Wiadomo jeśli szkodzi no to odstawiam i zużywam tam gdzie raczej moja skóra jest odporna na wszelakie podrażnienia.
Usuńhmm, to dobry deal na dwie osoby ;) jedna poużywa, jak zacznie uczulać leci do drugiej :D
OdpowiedzUsuńale całkiem serio, mnie już ręce opadają nad moją skórą, więc może rozważę.
ja kiedyś napiszę doktorat w tej dziedzinie ;]
UsuńA miało być tak pięknie ... Ciekawe jak moja twarz by na to to zareagowała bo zupełnie nie znam Tołpy ...
OdpowiedzUsuńostatnio przywiozłaś sobie polskich smakołyków ;D
UsuńJa niestety mam uczulenie na kosmetyki Tołpy i raczej już po nic nowego nie sięgnę :(
OdpowiedzUsuńto było moje pierwsze zetknięcie z tą firmą. mam jeszcze mydełko.
UsuńJa mam cerę mieszaną, więc pewnie by się u mnie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńale u tłustej też się sprawdza ;)
Usuńnie miałam nic do twarzy z Tołpy, za to serum do łapek, serum antycell bardzo cenie i chwalę sobie:)
OdpowiedzUsuńw takim razie kiedyś spróbuję ;)
Usuńod kilku osób słyszałam, że podrażnia, u mnie to samo... na początku miłość.. a potem, nie wiadomo co...
OdpowiedzUsuńno właśnie ;/
UsuńJestem bardzo ciekawa, co się stało, że nagle tak brzydko się zachował!
OdpowiedzUsuńOsobiście polecam serum nawilżające z Bandi, jest rewelacyjne!
OdpowiedzUsuń