czwartek, 31 lipca 2014

Nowości wrześniowe Yves Rocher- makijaż

Połowa lata już za nami. Firmy kosmetyczne   nie próżnują tylko szykują dla nas kosmetyczne  limitowanki lub całkowicie nowe produkty. Dzisiaj chciałabym pokazać wam co przygotowała firma Yves Rocher na pierwszy jesienny miesiąc czyli wrzesień. Osobiście podchodzę dosyć sceptycznie do właściwości pielęgnacyjnych w kosmetykach kolorowych ale zawsze dobrze jest zapoznać się z zastosowaniem danych składników i poszukać ich w produktach stricte pielęgnacyjnych. Nie przedłużam i zapraszam do dalszej części postu...


MASCARA VOLUME ELIXIR

Po raz pierwszy Yves Rocher stworzyło tusz do rzęs z peptydami z Hibiskusa, który wzmacnia   i odbudowuje rzęsy. Jego nowa kremowa konsystencja bogata w peptydy z Hibiskusa wzmacnia oraz intensywnie odbudowuje keratynowe włókna rzęs. Wyraźnie pogrubia rzęsy bez ich obciążania   i gwarantuje ich nienaganny wygląd przez cały dzień. 

9 ml – 65zł
Dostępna w 3 kolorach: Czarnym, Brązowym i Niebieskim.
 
Szczoteczka z podwójnym włosiem pozwala Na bardzo precyzyjną aplikację tuszu. Doskonale pokrywa i rozdziela rzęsy za jednym pociągnięciem.
- Miękkie włókna podczas aplikacji nadają rzęsom objętości i nie sklejają ich
- Twardsze włókna chwytają rzęsy od nasady aż po same końce, aby pokryć je tuszem w całości
- Stożkowaty kształt szczoteczki pozwala na precyzyjne nakładanie tuszu na rzęsy przy wewnętrznych i zewnętrznych kącikach oczu oraz dolnych rzęs.
 
POCZWÓRNE CIENIE DO POWIEK
 
Yves Rocher stworzyło Poczwórne cienie do powiek  dla niekończących się możliwości makijażu smoky eye. Cienie łatwo się nakładają. Posiadają bardzo delikatną konsystencję, która idealnie stapia się ze skórą i zapewnia doskonałe pokrycie.
 


* Używane na sucho – poszczególne odcienie zapewniają efekt lśniący, satynowy lub matowy

* Używane na mokro – odcienie lśniące i satynowe zmieniają się w metaliczne, a matowe stają się bardziej intensywne i wyrafinowane


Paleta cieni oferuje niekończące się możliwości makijażu.Wyciąg z ryżu jest bogaty w inozytol. Cząsteczka ta stymuluje metabolizm komórek i w efekcie zwiększa blask skóry.

4 x 1.2g– 67zł

Dostępne w 6 wariantach kolorystycznych.


Morskie pastele


Niebieskie szarości 


 Olśniewające zielenie



Płomienne brązy



Wytworne róże


Głębokie szarości



Źródło: materiały prasowe Yves Rocher

Zaciekawiło was coś z nadchodzących nowości?



44 komentarze:

  1. Fajne nowości :) cienie mi się podobają :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Maskara fajna ale droga jak dla mnie :) super paletki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przypuszczam, że będzie jak zwykle dużo rabatów i zniżek także będzie możliwość kupienia maskary w rozsądniejszej cenie.

      Usuń
  3. Ładnie wyglądają te zielenie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładne te cienie, ciekawa jestem jak będzie z pigmentacją.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam akurat głębokie szarości i raczej makijażu z nimi nie będzie bo to bardziej kolorystyka mojej mamy ale mogę zrobić swatche i pokazać jak opakowanie wygląda na zdjęciach rzeczywistych a nie promocyjnych :)

      Usuń
  5. Chyba nic mnie nie ciekawi na szczęście dla mojego portfela :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cienie mają niezłe, maskarę lubię tylko jedną (tą najtańszą:P), więc kto wie, może któryś z tych produktów wyląduje w moim koszyku. Zestawienia kolorystyczne są świetne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi o ich maskary to najbardziej odpowiada mi Sexy Pulp. Jedną dostałam do testów ale kilka dni temu wykorzystałam kupon z książeczki czekowej i kupiłam sobie drugie na zapas ;)

      Usuń
  7. Niedługo wybieram się do sklepu YR, więc pewnie znowu zakupię tam mnóstwo kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz jest coś takiego jak książeczka czekowa i można kupić wiele rzeczy taniej. Ja jednak jakoś preferuję zakupy przez Internet jeśli chodzi o tę firmę. Moim zdaniem jest to korzystniejsze i bardziej wtedy dopieszczają klienta w postaci gratisów do zamówienie ;)

      Usuń
  8. Mnie jakos nie kusi ta marka, nie mam pojecia czemu :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno masz inne marki, które ciągle Ciebie czymś kuszą ;)

      Usuń
  9. opakowania wyglądają szykownie:) nie miałam okazji nic z kolorówki używać :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi o opakowanie cieni to rzeczywiście cieszy oko ;) Natomiast do testów dostałam głębokie szarości a to zupełnie nie moje klimaty a widząc spojrzenie mamy jak zobaczyła tę paletkę od razu jej ją odstąpiłam. Mogę natomiast bez problemu zrobić pokazanie produktu od strony wizualnej i swatche ;)

      Usuń
  10. Piękne te róże i brązy, lubię siebie w takich kolorach :) I opakowania też niczego sobie, wyglądają bardzo elegancko. Nie miałam jeszcze niczego z kolorówki YR, może skuszę się na tusz do rzęs w najbliższym czasie (podobno Sexy Pulp jest świetny).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam sexy pulp i bardzo lubię go za efekt jaki daje ;) Niedawno kupiłam drugie opakowanie z wykorzystaniem książeczki czekowej, która dostępna jest w każdym stacjonarnym sklepie ;)

      Usuń
  11. Odpowiedzi
    1. Jestem ciekawa jak będą wyglądać w rzeczywistości ;)

      Usuń
  12. Ja ostatnio mam dość Yves Rocher. Zawiodły mnie wszystkie produkty, które niedawno zamówiłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałam właśnie ostatnio o kremie, który się u Ciebie nie sprawdził ;)

      Usuń
  13. Ciekawa jestem jak ten tusz by się sprawdził :) Brązowa paletka cieni też mi się spodobała :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Właśnie przejrzałam co i jak i zapoznałam się z nowymi promocjami. Niestety jednak zawiodłam się na kosmetykach Yves Rocher i na razie odpuszczam sobie dalsze zakupy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co kiedyś patrzyłam to te dezodoranty ogólnie zbierają kiepskie noty ;) Dlatego ja przed każdymi zakupami kosmetycznymi robię gruntowny przegląd w sieci ;)

      Usuń
  15. Morskie pastele z niebieskim tuszem mogłyby wyglądać dość ciekawie ;) A właśnie kupiłam u nich utwardzacz do paznokci - ciekawe jak się sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja raczej skłaniałabym się w kierunku brązów ;)

      Usuń
  16. Wzięłabym wszystkie paletki, no oprócz szarości bo nie lubię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szarości akurat mam i oddałam mamie ;) Jej bardziej pasują.

      Usuń
  17. Róże są fajne (choć wyglądają na fiolety), szarości też bym przygarnęła, mascara z tego co widzę ma fajną szczotkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w mascarze również zaciekawiła mnie szczota ;)

      Usuń
  18. paletki ładnie się prezentują, ale ogólnie YR jest trochę za drogie dla mnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również uważam, że niektóre ceny są za wysokie dlatego dopiero kupuję jak widzę sensowną zniżkę ;)

      Usuń
  19. płomienne brązy wyglądają apetycznie. Ciekawi mnie ta maskara i jej brązowy kolor. Czy to bedzie taki czekoladowy braz czy black-brown.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi o maskarę to raczej trzeba będzie to zbadać w sklepie stacjonarnym :) Z testerami raczej nie mają problemów ;)

      Usuń
  20. Mmm... Co za nazwy! "Płomienne brązy", "Wytworne róże" :)

    Co u Ciebie Kochana? Dawno się nie odzywałaś! Ja już lecę pobuszować po Twoich postach :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się uśmiałam widząc nazwy niektórych paletek :)

      Właśnie się odezwałam ;) A do Ciebie zaraz lecę poczytać.

      Usuń
    2. Paletki są przepiękne. Chętnie bym kupiła wszystkie.
      Pozdrawiam Emm

      Usuń
  21. Paletki cieni wyglądają kusząco ;-)

    OdpowiedzUsuń