Moje podejście do lakierów nadal się nie zmieniło, ale są pewne kolory do których mam po prostu słabość. Czasami uda mi się pomalować paznokcie względnie dobrze chociaż najmniej poprawek udało mi się dokonać dopiero za 4 razem w przypadku tego lakieru. Weźmy jednak na poprawkę to, że pod tym względem jestem totalną pierdołą. Jestem laikiem jeśli chodzi o tę dziedzinę. Dzisiaj na tapetę idą moje stopy bo są po prostu dalej od moich oczu i mój perfekcjonistyczny wzrok nie widzi z takiej odległości tych niedociągnięć w machaniu pędzelkiem. Także proszę o wyrozumiałość. Być może model pokazowy nie jest zbyt urodziwy(tak, jestem jedną z tych co nie przywiązują zbyt dużej wagi do ozdabiania rąk i stóp), ale kolor moim zdaniem jest warty uwagi. Także przepraszam jeśli wasze poczucie estetyki zostało mocno nadszarpnięte.
Cena
poniżej 10 zł
Dostępność
Rossman
Przypuszczam, że milion pięćset rzeczy zrobiłam źle. Mówi się trudno bo paznokcie maluję naprawdę od wielkiego dzwonu, więc moje zdolności zarówno manualne i oryginalność jeśli chodzi o kolor są mało wyszukane, ale jeśli już się skuszę na lakier to szukam w takich odcieniach. Do tego można zaobserwować jak dbam o równomierne opalanie i jak długo spędziłam czasu w wodzie w butach przeznaczonych do wody.
Nie będę się wypowiadać na temat jakości lakieru gdyż nie mam praktycznie żadnego porównania. Dodatkowo nakładam go tylko na stopy a jak wiadomo stopami się nie zmywa. Jednakże w warunkach nadmorskich wytrzymał 5 dni w niezmienionym stanie.
A oto najbrzydszy pies na świecie, ale nie zamieniłabym go na żadnego innego. Ma na imię Ferbie. Reaguje nerwowo na słowo "nożyczki" oraz ma w książeczce 7 wykrzykników jeśli chodzi o aplikację kroplówki. Za to uwielbia naleśniki i film " Śniadanie u Tiffany'ego".
Bardzo ładny kolor, ale ja nie jestem przekonana do lakierów Miss Sporty, po ostatniej porażce z Metal Flip
OdpowiedzUsuńNie znam się kompletnie na lakierach. Kupiłam dlatego, że kolor mi się wyjątkowo spodobał.
Usuńzbieram szczene z podłogi : Twój pierwszy lakierowy post :D szacun :D
OdpowiedzUsuńA Ferbie ma minę jak stary zabijaka szukająćy zaczepki :D ^^
Nie śmiać się ze mnie bo ja naprawdę się starałam aby to względnie wyszło :P
UsuńNie chcesz wiedzieć jaką miał minę jak zobaczył ostatnio kota na drzewie ;>
wyszło bardzo dobrze ! :D
UsuńA Ferbiacz z tą miną to pewnie nie jedne sucze serce łamie :D kobiety lubia takich zabijaków :D
jako dżentelmen nie rozmawia o swoich podbojach ;D
UsuńO! zazdroszczę stóp :P a raczej tego jak na paznokciach prezentuje się lakier :D Moje nie dość, że małe to zawsze kojarzą mi się ze żwirkami :P Maluję, bo nie lubię nagich, lecz nie pokażę za żadne Chiny :D
OdpowiedzUsuńLakierów Miss Sporty szczerze nie cierpię :)ale kolor w moim guście.
Hexx tego akurat się nie spodziewałam bo jakoś nigdy nie przywiązywałam uwagi do zdobienia stóp czy dłoni. Nie maluję paznokci bo nie przepadam za swoimi krzywymi paluchami i mam wrażenie, że każdy ma lepsze.
UsuńHexx to jest mój pierwszy lakier od 2-3 lat, więc nawet nie podejmowałam się jeśli chodzi o opisywanie jakości bo nie mam prawie porównania.
Nie jest to jakaś kokieteria z mojej strony bo tak jak As zauważyła wyżej to jest mój pierwszy lakierowy post :)
UsuńMarilyn wiem :) bo właśnie nie kojarzyłam u Ciebie wcześniej postów lakierowych :P
UsuńAle serio, masz zgrabne paluszki :) a lakier na paznokciach prezentuje się super :)
No pewnie że ładne, zgrabne paluszki :) Ja swoich też nie pokażę - jak Hexx zaklepała Chiny to ja za Rosję (Też duża:)) :)
UsuńFerbie jest super:))
OdpowiedzUsuńna swój sposób jest uroczy ;D
UsuńMiałam niedawno taki pomysł, żeby pokazać jakiś lakier na stopach właśnie - uznałam, że będzie to pewna innowacja na blogach :P Jednak przedsięwzięcie legło w gruzach - ja już nie sięgam do stóp, a Mąż okazał się beztalenciem w kwestii malowania paznokci :D
OdpowiedzUsuńKolor jest piękny!
mogę z Twoim mężem przybić piątkę pod tym względem :)
UsuńCo Ty gadasz, jest bardzo dobrze!
Usuńsłodki psiaczek, a paznokcie śliczne
OdpowiedzUsuńsłodki to on jest kiedy śpi :>
Usuńlubię takie kolorki :)
OdpowiedzUsuńjeśli już mam pomalować paznokcie to wybieram właśnie takie.
Usuńuwielbiam czerwień na pazurkach u stóp, jak dla mnie wyszło bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńczerwień w ogóle ma coś w sobie.
UsuńPies jakkolwiek by nie wyglądał, najważniejsze, że jest kochany i wierny :D
OdpowiedzUsuńkochany i wierny to on jest z rana kiedy chce na dwór :P
UsuńPiękna psina, a lakier bardzo ładny:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor, pasuję na lato :) Piesek słodki <3
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę, że idealny na lato.
UsuńPodoba mi się ten kolor na stópki :)
OdpowiedzUsuńI zazdroszczę ładnych stópek- ja moich nie pokażę ;)
bez przesady stopy jak stopy ;P
UsuńMyślę, że niejedna kobieta pozazdrościłaby Ci ładnych stópek, więc nie narzekaj, bo z pewnością nie masz na co :P
OdpowiedzUsuńUwielbiam czerwień na stopach, więc podoba mi się niezmiernie - mimo iż sama nie jestem bardzo zachowawcza w kwestii kolorystycznej :)
Haha, nawiązując do wypowiedzi wyżej - Ferbie rzeczywiście ma groźną minę ;D
Jedyne co w nich do tej pory lubiłam to ich rozmiar i to, że są szczupłe bo zwykle mogę kupić buty spokojnie na wyprzedaży :P 37 zawsze się znajdzie.
UsuńZdążyłam zrobić dwa zdjęcia a potem prychnął i sobie poszedł.
A ja, gdy szukam 37.rozmiaru zwykle muszę obchodzić się smakiem. To już chyba łut szczęścia :)
UsuńLakier, lakierem, ale opis psa wymiata :D
OdpowiedzUsuńJuz nie wymyślaj - Twoje stopy dobrze się prezentują i nie ma się czego czepiać :D
OdpowiedzUsuńA pieseczek do schrupania. Taka kochana mordeczka włochata :D
i jaka mięciutka ;>
UsuńFerbie z rozwianym włosem prezentuje się doskonale, tak jak i Twoje zgrabne palunie :)
OdpowiedzUsuńA lakier ma ładny kolorek
zdążyłam mu zrobić dwa zdjęcia i powędrował prychając :P
Usuńpiękny koloerk! uwielbiam takie :) a psiak, skoro już mówisz, że brzydki, to ja bym powiedziała raczej, tak brzydki, że aż ładny :D
OdpowiedzUsuńMarti zdecyduj się :D
Usuńjaki słodki piesek!:D
OdpowiedzUsuń;)
UsuńLadny kolorek i paluszki zgrabniutkie :) ja jestem psiara i dla mnie nie ma brzydkich psiaków, każdego tulę do serca:)
OdpowiedzUsuńW moim przypadku chyba tylko ratlerka nie przytuliłabym bo bałabym się, że rozpadnie mi się w drobny mak :P
UsuńWcale nie taki brzydki ten psiaczek! Powiedziałabym nawet, że jest uroczy :) Słodziak!!
OdpowiedzUsuńA co do lakieru, ładny kolorek :) Jakość tych lakierów jest całkiem przyzwoita :)
Jeszcze trochę musi się oswoić z obiektywem i będzie git ;D
UsuńJa właśnie najbardziej lubię takie psie brzydale :P mój Trufel też do najładniejszych nie należał :D hah
OdpowiedzUsuńtakie brzydale mają swój urok :)
Usuńjejku to chyba najpiękniejszy pies na świecie, jest przeuroczy:] I jakie stópki sexy:D
OdpowiedzUsuńprzekażę Ferbiaczowi ten komplement :P
UsuńAle narzekasz, ładnie wygląda! Mi u stóp zazwyczaj nie chce się przykładać, bo "z daleka nie widać", haha:D
OdpowiedzUsuńNo tak wyszło, ogólnie bardzo mi się tam podoba i się cieszę, tylko zabija mnie ta odległość no i to, że na początku będzie ciężko, bo nikogo tam nie znam, 500km od domu:( haha
Przyzwyczaisz się :) Mnie też na początku dziwiło co ten cały naród z każdego zakątka Polski tak się pcha do Warszawy :)
Usuńdziękuję za zaproszenie.
OdpowiedzUsuń