Yves Rocher, Jedwabisty szampon odżywczy do włosów suchych

Nie mam włosów suchych, więc ten szampon nie był przeze mnie testowany stale, długo i namiętnie. Za to królikiem doświadczalnym została moja mama.  Pomimo tego, że nie szaleje z różnymi kolorami tęczy na głowie to jednak ma zniszczone włosy od koloryzacji. Podobnie jak ja nie ma problemu z objętością ale jednak dosyć często narzeka, że jej włosy nie są już tak miękkie jak kiedyś. Stwierdziłam:  niech ona spróbuje tego szamponu a później podzieli się ze mną swoimi wrażeniami.

Cena

11.90 zł ( obecnie 9.90)

Pojemność

300ml

Dostępność 

Sklep internetowy YR* lub stacjonarny

* link bezpośredni do produktu 

 Opakowanie

Z tego co zdążyłam się zorientować to mojej mamie również podobają się opakowania tej firmy zarówno pod względem projektu, estetyki wykonania i całego pomysłu na przyciągnięcie klienta za pomocą doznań wzrokowych.  Do tego butelka jest tak zaprojektowana, że bez problemu widzimy ile jeszcze produktu zostało.

Konsystencja

Z mojego doświadczenia raczej takie perłowe szampony nie nadają się do włosów z skłonnością do przetłuszczania. Najlepiej wtedy wybierać coś zupełnie przeciwnego czyli po prostu przezroczystego bez kolorystycznych udziwnień. Szampon jest bardzo gęsty, treściwy i wygląda jak taki typowy szampon do włosów zniszczonych.

Działanie

W moim przypadku szampon kompletnie się nie sprawdził gdyż jestem raczej posiadaczką włosów skłonnych do przetłuszczania ale zauważyłam, że jeśli umyję nim tylko długość włosów to są niesamowicie gładkie i proste bez efektu prostownicy. Jeżeli miałam ochotę na taki  rezultat to chętnie go w tej formie stosowałam ale jeśli chodzi o skórę głowy to był dla mnie zbyt bogaty i  skóra wtedy szybciej się przetłuszczała. Za to u mojej mamy sprawdził się bardzo dobrze bo rzeczywiście zauważyła po dwóch miesiącach stosowania, że jej włosy są bardziej miękkie, elastyczne i błyszczące. Nie zaobserwowała plątania gdyż ma krótkie włosy i raczej z tym problemu nie ma. U mnie plątanie było zminimalizowane do zera przez odpowiednie dociążenie. Mama nie używa również odżywek i skupia się stosowaniu masek 1-2 w tygodniu. Także myślę, że kwestia zmiękczenia i błyszczenia jest raczej zasługą tego szamponu. Ważne jest również aby wstrząsnąć szampon przed użyciem aby te wszystkie substancje się wymieszały skoro jest to szampon odżywczy oraz dokładnie go spłukać gdyż tak jak powiedziała  mama jeśli chciała to zrobić za szybko to jednak skutkowało to strąkami.

Skład

Produkt nie zawiera parabenów. Producent również chwali się, że produkt nie zawiera silikonów ale zapewne jako szampon dla włosów suchych ma w sobie wszelkiego rodzaju wypełniacze czyli polimery, jedwab, mleczko owsiane. Także jeśli nie macie zniszczonych włosów to raczej moim zdaniem nie warto rzucać się na ten szampon bo może być dla was za bogaty. Ja polubiłam go za ten efekt prostych włosów przez odpowiednie dociążenie ale na skórę głowy kompletnie się u mnie nie nadaje. Dodatkowo nie zawiera składników pochodzenia zwierzęcego. Producent chwali się takimi składnikami roślinnymi jak: mleczko z owsa bio, baza myjąca pochodzenia roślinnego

Zapach

Mi bardzo zapach z tej serii odpowiada chociaż z owsem to nie ma nic wspólnego. Mama średnio go polubiła gdyż jest raczej zwolenniczką zapachów świeżych, cytrusowych, energetycznych. Dosyć długo utrzymuje się na moich włosach. Mama niestety nie jest w stanie tego ocenić ze względu na długość.

U mojej mamy  sprawdził się dobrze. Zauważyła, że po tym szamponie ma miękkie, elastyczne i błyszczące włosy. Za to w moim przypadku odpowiednio je dociążył na długości jeśli chciałam mieć idealnie proste włosy bo jednak jeśli chodzi o skórę głowy to dla mnie jest stanowczo za bogaty. Ważne jest aby go dobrze spłukać oraz wstrząsnąć przed użyciem. Zapach nie za bardzo mojej mamie odpowiadał. Ja za to mogłabym otwierać tę buteleczkę dla samego powąchania.

* Produkt otrzymałam w ramach współpracy jako bonus niespodzianka do produktów, które sama sobie wybrałam. Sama raczej nie skusiłabym się na szampon do włosów zniszczonych/ suchych bo takich nie mam dlatego produkt przetestowała moja mama.