niedziela, 14 października 2012

TAG: Moje blogowe sekrety

Ostatnio nowy Tag  krąży po sieci o naszych blogowych sekretach dokładnie. Lubię czytać takie posty i oglądać filmiki o takiej tematyce. Nikt mnie nie otagował, ale tag spodobał mi się na tyle, że stwierdziłam: wezmę sprawy w swoje ręce i po prostu go zrobię. Zapraszam do lektury.

1. Ile czasu prowadzisz bloga i jak często publikujesz posty?
Prowadzę bloga od 4 miesięcy. Pierwsze dwa miesiące były dla mnie takim wstępem, wprowadzeniem jak sprawnie poruszać się po blogsferze, powoli odkryłam jakie mechanizmy tutaj działają i po dobrych trzech miesiącach można powiedzieć, że wyrobiłam sobie swój styl, nie subskrybuję już każdego, mam niecałe 100 blogów, które obserwuje i zaglądam do nich często lub mniej. Jestem też stałą czytelniczką wielu blogów i gdy tylko pojawi się najnowsza notka muszę tam zajrzeć i zostawić po sobie ślad. Jak często publikuję posty? Wiadomo w czasie wakacji gdy zaczynałam swoją przygodę z blogiem miałam bardzo dużo wolnego czasu. teraz gdy zaczął się rok akademicki staram się być aktywna na swoim blogu w czasie weekendu  bo piątek mam wolny od zajęć. W tygodniu raczej tylko zaglądam do was i staram się w miarę możliwości zostawić po sobie ślad.

2. Ile razy dziennie zaglądasz na bloga i czy robisz to w pierwszej kolejności?
Zaglądam na bloga dosyć często w ciągu dnia, ale raczej nie jest to pierwsza czynność którą robię z rana. Gdy już ogarnę rzeczywistość wtedy mam czas na wirtualny świat.

3. Czy Twoja rodzina i znajomi wiedzą o tym, że prowadzisz bloga?  
Nie, moja rodzina i znajomi wiedzą, że jestem całkiem nieźle zorientowana jeśli chodzi o kosmetyki, ale raczej nie podejrzewają, że prowadzę bloga. Są zadowoleni, że już nie muszą tyle słuchać o moich błahych dylematach lub fascynacjach W sumie to był jeden z powodów dla którego założyłam bloga. Brakowało mi kogoś w moim otoczeniu o podobnej słabości do kosmetyków.

 4. Posty jakiego typu interesują Cię najbardziej u innych blogerek?
Bardzo lubię przeglądać instruktaże odnośnie makijażu, różne nowinki z naturalnej pielęgnacji i nie tylko a także sposoby blogerek na piękną cerę. Recenzje kosmetyków zwykle sprawdzam na wizażu a potem dopiero szukam po hasłach tego co mnie zainteresuje w blogsferze. Zwykle jest tak z kolorówką gdyż potrzebuję swatchy.

 5. Czy zazdrościsz czasem blogerkom?
Pewnie, ale raczej jest to zdrowa zazdrość. Zazwyczaj jest to wygląd, ale mam świadomość, że coś może mi się spodobać u innych a natomiast inne blogerki mogą zazdrościć czegoś mi. W kwestii materialnej uważam, że czasami warto na coś odłożyć większe pieniądze i zainwestować. Pod tym względem nie zazdroszczę bo wiem, że jeśli bardzo czegoś chce to będę mogła sobie na tę rzecz pozwolić. Kwestia oszczędności i gospodarowania pieniędzmi.

 6. Czy zdarzyło Ci się kupić jakiś kosmetyk tylko po to, by móc go zrecenzować na swoim blogu?
 Wszystkie kosmetyki, które posiadam zostaną prędzej czy później poddane pod mój sąd ostateczny, ale nie kupuję po to aby recenzować tylko raczej co jest mi potrzebne i na na co mam akurat ochotę.


7. Czy pod wpływem blogów urodowych kupujesz więcej kosmetyków, a co za tym idzie, wydajesz więcej pieniędzy?

Na pielęgnację raczej nie wydaje więcej pieniędzy niż wydawałam, ale np. już na kolorówkę tak bo bądźmy szczerzy jak sama nazwa wskazuje chodzi o kolory jak w przypadku pomadek, błyszczyków, cieni itp. Podkłady również zaczęły mnie kusić bardziej gdy zagłębiłam się w blogsferze, ale raczej jestem rozsądnym konsumentem i jeśli produkt spełnia moje wymagania a przynajmniej nie robi krzywdy i jest poprawny to raczej używam go do wykończenia i dopiero kupuję nowy produkt.


8. Co blogowanie zmieniło w Twoim życiu?

Każda z nas jest w czymś dobra jeśli chodzi o kosmetyki i możemy się od siebie wielu ciekawych rzeczy nauczyć. Po drugie dzięki temu nauczyłam się czytać składy. Może jeszcze nie jest idealnie bo nie sposób znać wszystkich właściwości, ale od czego jest wujek google. Jest to chyba pierwsza rzecz w którą się zaangażowałam. Od zawsze chciałam prowadzić bloga, ale nie lubię upubliczniać swoich wewnętrznych niepokojów lub dzielić się niepowodzeniami osobistymi. Światek kosmetyczny nie wchodził jakoś bardzo w moją prywatność, ale jednocześnie była, jest to część mnie, którą jednak chciałam ujawnić ale za bardzo nie było  przed kim.

 
9. Skąd czerpiesz pomysły na nowe posty?

Mój blog jest głównie o kosmetykach, więc jest to nieco uproszczone. Jak dany produkt jest na wykończeniu to po prostu jest to dla mnie sygnał aby zrobić o nim notkę. Ewentualnie seria postów Marilyn mówi to co myśli inspirowana jest często waszymi wpisami, telewizją, tym co mnie otacza.

10. Czy miałaś kiedyś kryzys w prowadzeniu bloga, tak że chciałaś go usunąć?

Nie, wystarczy mi, że mam kryzysy w życiu prywatnym. Tutaj jest to raczej moja odskocznia od tego co się dzieje wokół mnie. Gdy mam ochotę piszę, gdy nie mam ochoty po prostu przeglądam wasze blogi i wtedy od razu przychodzi mi chęć dodania swoich trzech groszy u was lub u siebie. 

 11. Co najbardziej denerwuje Cię w blogach innych dziewczyn?
Bardziej odpowiednim pytaniem byłoby co mnie denerwuje w zachowaniu niektórych dziewczyn, ale chyba najbardziej mnie denerwują notki na tzw. krótkie 4 zdania. Szanuję to, że ktoś może mieć taki styl, ale napisać dobrze się wchłania, nawilża i to jeszcze od myślników według mnie jest mało rzetelne.

Typuję:
ENKA
Juicy Beige
heavenrain
Beauty in English
Chwila dla siebie

16 komentarzy:

  1. Spodobał mi się fragment o kryzysach. Też wolę, żeby drama działa się tylko z realnym życiu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zostałam otagowana i niczym expres polarny odpowiadam od razu :D To się nazywa synchro!

    Zawsze uważałam się za dziewczynę o bardzo zdrowym podejściu do blogowania i to się tutaj w 100% potwierdziło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawstydziłaś mnie swoją prędkością odpowiedzi ;D

      Uważałaś siebie czy mnie ? bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam w kontekście wychodzi, że chyba chodzi o mnie bo jest słowo "tutaj" ;P

      Usuń
    2. Och, no oczywiście, że Ciebie - dobrze wyłapałaś kontekst :)

      Usuń
  3. Mnie też się wydaje, że prowadzenie bloga to ciągła nauka od innych :)

    OdpowiedzUsuń
  4. uuuu najs, dzięki, bardzo chętnie się za to zabiorę! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja również lubię czytać i oglądać tagi :)

    OdpowiedzUsuń
  6. oj tak, najbardziej mnie wkurza to jak ktoś piszę 3 zdania na krzyż i wszystko jest mniej więcej w takim wydzwięku :super, kuper, polecam, kup i w ogole" Totalna pomyłka.
    A to Ty tu jesteś incognito, bo mojego bloga to czytuje cała rodzinka :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję za otagowanie:-) miło się czytało Twoje odpowiedzi:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzięki:* w sumie to też krótko prowadzę bloga, ale chętnie odpowiem:) Ciekawe są Twoje odpowiedzi, rzeczywiście trafiają się posty, gdzie ewidentnie widać, że komuś się spieszyło, ja wychodzę z założenia, że lepiej poczekać i nie publikować, niż wypuszczać marność;D

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie najbliżsi wiedzą o blogu, ale nie czytają. Nie interesuje ich to. Zresztą jak piszesz - można tutaj pisać, wypowiadać się o kosmetykach, a nie gadać tyle o tym... nie każdy ma ochotę słuchać.

    OdpowiedzUsuń
  10. o fajny tag - sporo sie dowiedzialam o Tobie .. w niektorych sprawach mam podobnie :))))))pozdrawiam pa

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo fajny tag i ciekawe odpowiedzi! U mnie tylko wiedzą, że interesuję się kosmetykami i generalnie tematem zdrowia urody i że gdzieś w internecie zamieszczam recenzje, ale o blogu (razem z adresem) wie tylko bodajże 2 osoby :).

    OdpowiedzUsuń