piątek, 15 lutego 2013

Prezentacja moich nowicjuszy


Postanowiłam wreszcie kupić sobie korektor kremowy gdyż takie zapewniają dużo lepsze krycie niż takie w płynie. Ostatnio nieśmiało zajrzałam do Maczka i po kilku spojrzeniach już wiedziałam, że NW20 to będzie mój kolor celowałam jeszcze w NC20, ale tamten był dla mnie zbyt żółty. Na sczęście trafiłam na profesjonalną obsługę pani nie próbowała mi wcisnąć czegoś za jasnego, ani za ciemnego pozwoliłam jej samej trafić w mój kolor i trafiła. Brawo zdała mój test. Przy okazji pokażę wam jeszcze kolorowy nabytek z rozdania u Aswertyny.

kremowy korektor studio finish z SPF 35w kolorze NW20. Cena 74 zł
malinowy błyszczyk Yves Rocher w kolorze malinowym cena ok. 10 zł

Na tłustą cerę na nic nie mogę poradzić bo zawsze praktycznie będę się świecić nawet w minimalnym stopniu, ale w sumie przyzwyczaiłam się do tego. Błyszczyk daję odrobinę koloru chociaż ja mam raczej dość ciemne usta wpadające właśnie w malinę, więc u mnie wygląda to dość naturalnie. Jak widać korektor spisał się na medal i przyznam się, że dzisiaj 3 raz go aplikowałam i pomimo dość topornej konsystencji dobrze się z nim współpracuje  gdyż po moich przebarwieniach ślad zaginął aż do demakijażu mam nadzieję.

* W  żadnym wypadku nie jest to recenzja produktów tylko ich prezentacja jak komponują się na mnie a w przypadku korektora jak  wtopił się w moją cerę i jest niewidoczny pomimo swego krycia. Błyszczyk natomiast daje ładny efekt tafli, nie lepi się i przyjemnie pachnie. No to w takim razie lecę na miasto ze znajomymi.

51 komentarzy:

  1. Nie klei się ? brzmi kusząco;)

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja Ci powiem, żejesteś bardzooooo ładna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem czemu, ale wyobrażałam sobie ciebie raczej jako blondynkę, może to przez Marilyn ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. No to teraz mnie zaciekawiłaś tym korektorem, bo ja wciaż jestem w trakcie poszukiwań ideału. Czekam na więcej informacji jak będzie Ci się sprawdział na dłuższą metę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak przetestuję go wystarczająco to napiszę o tym ;)

      Usuń
  5. Czekam na szerszą recenzję korektora:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Baw się dobrze! :) Powiem Ci, że możesz być zadowolona z tego błyszczyka - ja miałam taki jeden z tej serii i służył mi bardzo długo, był super :)

    OdpowiedzUsuń
  7. nie znoszę tego korektora,ma plusy oszem ale i minusy wychodzą. Mam go już 3 rok i została resztka ale nie wiem czy zdąże go zużyc zanim trafi do back to mac. Na początku też byłam zadowolona ale z czasem wiele rzeczy mi zaczęło mi w nim przeszkadzac... mam nadzeję, że u Ciebie będzie dużo lepiej się sprawował.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm... z tego co pamiętam to ta właśnie toporna konsystencja chyba Tobie przeszkadzała ;)

      Usuń
    2. hehe właśnie tak, no ale co komu potrzeba przecież.

      Usuń
  8. Zaciekawiłaś mnie tym korektorem... a przy okazji: ślicznie wyglądasz:)
    Udanego weekendu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;) A o korektorze na pewno za jakiś czas napiszę więcej.

      Usuń
  9. Ech ja to mam wrażenie, że Tobie żadne korektory nie są potrzebne, taka jesteś śliczna:]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj są chociaż teraz tylko na przebarwienia :) Dziękuję za komplement.

      Usuń
  10. błyszczyk jest piękny a korektor szkoda że tyle kasiory kosztuje :D



    Zapraszam do mnie ;*


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż niestety za dobrą jakość czasami trzeba zapłacić, ale zwykle te rzeczy są baaaardzo wydajne i tak naprawdę jak już trafimy na ideał to kasa, którą wywaliłyśmy na testowanie a może ten okaże się w końcu dobry zwraca się ;)

      Usuń
  11. Bardzo ładnie prezentuje się błyszczyk na twoich ustach;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też myślę, że kolor akurat dla mnie bardzo bezpieczny chociaż ma półtransparentne wykończenie więc za mocno napigmentowany nie jest.

      Usuń
  12. faktycznie baaardzo ładna jesteś :) i podobna do mojej koleżanki:) Na dodatek macie tak samo na imię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. faktycznie? Czyli jakieś ploty gdzieś wyczytałaś ;D Ooooo mam sobowtóra i do tego z tym samym imieniem ;D

      Usuń
    2. tak kilka plot w komentarzach powyżej :D bo zanim się zdjęcia z moim Murzyńskim internetem załadowały zdążyłam komenty poczytać :D

      Usuń
  13. Nie moje kolory, ale Tobie pasują :)

    OdpowiedzUsuń
  14. lubię ten korektor, ale faktycznie czasem wkurza mnie jego oporna współpraca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogólnie chyba kremowe korektory są cięższe w współpracy wiadomo w Macu wydaje ci się, że ma całkiem przyjemną konsystencję, ale to dlatego, że co chwilę go ktoś paluchem ogrzewa lub nim maluje.

      Usuń
  15. Jakoś nigdy nie miałam do czynienia z tym korektorem. Chętnie przeczytam szczegółową recenzję. :) Poza tym, a raczej przede wszystkim: bardzo ładnie wyglądasz. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję ;) a korektor jak zostanie sprawdzony w każdej możliwej sytuacji to o nim napiszę.

      Usuń
  16. Czekam niecierpliwie na recenzję korektora, już byłam bliziutko zakupu Maczka właśnie, ale płynnego i w ostatniej chwili sobie odpuściłam. Może na ten się skuszę, czekam na Twoją opinię:D

    OdpowiedzUsuń
  17. oj słyszałam same superlatywy na temat tego Maczka...czekam na recenzje ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Właściwie to dobrze, że w moim mieście nie ma sklepu M.A.C, bo wydałabym tam majątek ;) Korektor zdaje się genialny!
    Pozdrawiam,
    Asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli byłyby to dobrej jakości produkty to myślę, że warto raz na jakiś czas się szarpnąć ;) Tym bardziej, że kosmetyki kolorowe się używa a nie zużywa ;)

      Usuń
  19. niech się MACzek dobrze spisuje :) ja mam go w odcieniu NC15 i NW15 :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dla mnie NC było zbyt żółte jak pani konsultantka mi nałożyła ;)

      Usuń
  20. Ciekawi mnie korektor MAC, napisz o nim koniecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ostatnio borykam się z problemem w jaki korektor zainwestować :P Może sięgnę po taki Mac'a :) Miłego weekendu,
    Ola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak go przetestuję dużo lepiej to będziesz mogła o tym przeczytać ;) Póki co jest dobrze.

      Usuń
  22. Ja też niestety mam tłustą cerę :( Jestem ogromnie ciekawa jak się sprawdzi u Ciebie korektor MACA-a :) Czekam na recenzję ;)


    W wolnej chwili zapraszam do mnie na news ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm.. ja moją tłustość staram się raczej trzymać w ryzach pod względem kondycyjnym niż przetłuszczającym. Dużo gorzej znoszę wypryski niż świecenie. Okey na pewno zajrzę.

      Usuń
  23. Ja rowniez poczekam na Twoja opinie na temat tego korektora

    OdpowiedzUsuń